Właściciele obiektów zabytkowych kilka lat czekali na ten wyrok. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, w którym tenże zweryfikował konstytucyjność postępowania w zakresie ujęcia obiektu w gminnej ewidencji zabytków.
Gminną ewidencję zabytków, zgodnie z art. 22 ust. 5 pkt 3 ustawy z dnia 23 lipca 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z 2022r. poz. 840) prowadzić powinien wójt, burmistrz lub prezydent miasta w porozumieniu z właściwym wojewódzkim konserwatorem zabytków. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 18 maja 2023 roku sygn. Akt P 12/18 orzekł, iż w/w procedura ujęcia w gez obiektu jest niezgodna z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zakresie w jakim ogranicza prawo własności poprzez brak zapewnienia właścicielowi obiektu zabytkowego gwarancji ochrony prawnej w toku postępowania.
Wójt, Burmistrz czy Prezydent ujmowali nieruchomości w gminnej ewidencji zabytków na podstawie Zarządzenia, a nie decyzji administracyjnej, od której właściciel miałby możliwość odwołania. Właściciele zabytków ujętych w gez dowiadywali się o tym fakcie zazwyczaj po fakcie, gdy chcieli prowadzić działania inwestycyjne. Składając wniosek o pozwolenie na przeprowadzenie prac w wydziałach architektoniczno-budowlanych otrzymywali informację, że ich nieruchomość w gez się znajduje i potrzebne będzie uzgodnienie z właściwym organem ochrony konserwatorskiej.
Ministerstwo Kultury i dziedzictwa Narodowego w swoim stanowisku orzekło, że wyrok ten nie prowadzi do uchylenia gminnej ewidencji zabytków, jak również nie obejmuje on swoim zakresem zabytków, które zostały w niej uwzględnione z powodu wcześniejszego wpisu do rejestru zabytków lub do wojewódzkiej ewidencji zabytków
Dopóki jednak nie zostaną przeprowadzone zmiany legislacyjne zapewniające odpowiednią ochronę prawa własności właściciela przez umożliwienie mu uczestniczenia w procedurze ujęcia w gminnej ewidencji zabytków, to dokonywanie kolejnych ujęć w gez innych zabytków nieruchomych jest bezprawne.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego może stanowić podstawę kwestionowania ujęcia nieruchomości w gminnej ewidencji zabytków, choć ze względu na treść uzasadnienia TK szanse na powodzenie takiego kroku zależą od faktu, czy nieruchomość
jest również wpisana do rejestru zabytków.